Według lekarza weterynarii SOphia Prusalis, każdy, kto znajdzie ranne dzikie zwierzę, tj. cokolwiek, co nie jest udomowione, może skontaktować się z tym ośrodkiem, aby jego członkowie mogli natychmiast zająć się nim i ponownie zintegrować go z jego naturalnym środowiskiem.
Przypadki rannych dzikich zwierząt sięgają nawet 50 dziennie
Według pani Prusalis liczba incydentów z rannymi dzikimi zwierzętami lub pisklętami wymagającymi opieki sięga nawet 50 dziennie, podczas gdy nowi wolontariusze są stale szkoleni, aby oferować swoje usługi.
Jak podkreśliła biolog, Eva Katrana, laguna Kalochori gości przez cały rok różowe flamingi, tzw. palm fronds, pochodzące głównie z Francji, Włoch i wybrzeża Turcji. Ich kolor wynika z konsumpcji małych krewetek. W okolicy żyją również inne zagrożone gatunki ptaków.
Bwirusolog Sylvia Zaka powiedziała, że od czasu wielkiego pożaru toczy się wielka walka o ocalenie dzikich zwierząt i ptaków, przy czym największy wpływ ma to na bardziej uciążliwe zwierzęta, które nie mogą tak łatwo uciec.
Dzikie zwierzęta w całym kraju są codziennie konfrontowane zarówno z pośrednią, jak i bezpośrednią ingerencją człowieka, a ponad 90% z nich wymaga opieki z powodu działań antropogenicznych. Ciągłe zanieczyszczenie środowiska, kurczenie się obszarów życiowych, polowania, zatruwanie zwierząt i ich odławianie to tylko niektóre z powodów, które zmotywowały grupę do ochrony dzikiej przyrody.
Organizacja „Action for Wildlife” stworzona przez zespół Punktu Pierwszej Pomocy w Północnej Grecji Greckiego Centrum Opieki nad Dzikimi Zwierzętami (EKBAZ), jest pierwszym i najbardziej doświadczonym centrum opieki nad dzikimi zwierzętami w Grecji. Oficjalnie rozpoczęło ono swoją działalność w 2009 roku. Jednak jego walka rozpoczęła się w 1990 roku, kiedy ochrona dzikich zwierząt była prowadzona w domach pierwszych wolontariuszy organizacji i do tej pory udało się uratować tysiące dzikich zwierząt.
